Jak prowadzić profil gabinetu lub placówki na Facebooku w 2016r.?

profil gabinetu lub placówki na facebooku

Najpopularniejszym portalem społecznościowym w Polsce od kilku lat jest Facebook. Promowanie gabinetu lekarskiego lub placówki medycznej na Facebooku może być tanim i skutecznym sposobem dotarcia do nowych pacjentów oraz prowadzenia komunikacji z bieżącymi. Jednak jego prowadzenie wcale nie jest łatwe, a nieumiejętnie poruszając się w świecie mediów społecznościowych przysporzymy sobie więcej szkód, niż zysków.

Fanpage - czym jest?

Każdy użytkownik Facebooka może założyć w portalu stronę firmową, tzw. fanpage’a. Fanpage przypomina nieco zwykłą stronę internetową i może pełnić podobną rolę “wirtualnej wizytówki”, przedstawiając gabinet lub placówkę medyczną pacjentom. Można zamieścić na niej dane adresowe (z mapką dojazdu), informacje o świadczonych usługach, cennik - wszystko to, co interesuje potencjalnego pacjenta. Fanpage jest jednocześnie platformą do komunikacji z użytkownikami Facebooka - mogą oni wysyłać wiadomości i publikować komentarze. W pewien sposób fanpage przypomina również bloga. Jego sercem są tzw. posty - czyli publikowane treści, do których każdy użytkownik ma łatwy dostęp.
Przykłady “branżowych” fanpage’y to np. LUX MED i FizjoTerapia HD.

Prowadzić samodzielnie czy zlecić specjaliście?

Pierwszym pytaniem, na które trzeba sobie odpowiedzieć, jest: czy fanpage prowadzić będziemy samodzielnie? To rozwiązanie tańsze, ale z drugiej strony wymagające poświęcenia czasu. Fanpage musi być aktualizowany regularnie (optymalnie 2-3 razy w tygodniu, choć nie jest to reguła). Jeśli istnieje ryzyko, że w natłoku obowiązków zabraknie na to czasu, lepiej pomyśleć o wynajęciu freelancera lub agencji reklamowej.

Koszty zlecenia prowadzenia fanpage’a

W zależności od tego, jaki będzie zakres odpowiedzialności osób prowadzących fanpage, możemy spodziewać się różnych kosztów - od ok. 200zł miesięcznie za regularne publikowanie przygotowanych przez nas treści do nawet kilku tysięcy, jeśli oczekujemy unikalnych materiałów graficznych (np. wymagających przeprowadzania sesji fotograficznych) oraz stałej moderacji (odpowiadania na komentarze użytkowników).

Bieżąca kontrola

Współpracując z freelancerem lub agencją warto umówić się na przygotowywanie z co najmniej tygodniowym wyprzedzeniem planu publikacji na fanpage (tzw. message track). Może on mieć formę kalendarza, w którym autorzy zamieszczają poszczególne posty (publikowane treści). Do nas należeć będzie akceptacja ich propozycji. Rzetelnie je sprawdzajmy - pamiętajmy, że nawet najlepszy specjalista od social media może mieć braki merytorycznej wiedzy dotyczącej naszej branży. Pół biedy, jeśli np. wykorzysta grafikę przedstawiającą lekarza ewidentnie innej specjalizacji. Gorzej, jeśli np. nieświadomie sformułuje treść posta w jednoznacznie reklamowy sposób albo niechcący wprowadzi potencjalnych pacjentów w błąd.

Reasumując: jeśli decydujemy się płacić specjalistom od social media, mimo wszystko kontrolujmy na bieżąco ich pracę. Powierzamy w ich rękę komunikację naszej marki.


Pobierz bezpłatnie szablony MS Excel - w tym wzór planu publikacji na fanpage!

5 zasad samodzielnego prowadzenia fanpage’a

A jeśli decydujemy się prowadzić fanpage samodzielnie? Wówczas musimy przestrzegać kilku zasad, aby odnieść sukces na Facebooku. (Oczywiście te same zasady dotyczą fanpage’a, gdy prowadzić go będzie wynajęty specjalista).


1. Jakość publikowanych treści. Gdy użytkownik Facebooka - zapewne obecny lub potencjalny pacjent - polubi fanpage placówki, niekoniecznie będzie regularnie go odwiedzał. Najnowsze posty Facebook automatycznie wyświetli mu na “ścianie” (głównej stronie portalu). O uwagę będą konkurować z materiałami innych fanpage’y oraz postami publikowanymi przez znajomych użytkownika - zabawnymi grafikami, linkami do artykułów, filmami… Nasze treści muszą wyróżniać się jakością - grafiki muszą być profesjonalnie przygotowane, a teksty interesujące i wartościowe dla użytkowników.

2. Regularność publikowania. Aby utrzymać zainteresowanie naszymi publikacjami, musimy dostarczać ich regularnie. W przeciwnym razie spadną daleko na dół “ściany” użytkownika. Optymalnie 2-3 razy w tygodniu, najlepiej w te same dni, o zbliżonej porze. Publikacje na Facebooku można planować z wyprzedzeniem.

3. Budowanie zaangażowania i zasięgu. Podstawą efektywnego wykorzystania Facebooka jako kanału dystrybucji naszych treści jest budowanie zaangażowania użytkowników. Gdy “lajkują”, komentują i udostępniają innym materiały, które zamieszczamy, zwiększają ich zasięg - w praktyce oznacza to, że nasze treści widzi więcej osób. Sam zasięg dzieli się na:

  • Organiczny - wygenerowany przez samych użytkowników poprzez wyświetlenia materiałów, reagowanie na nie, komentowanie i udostępnianie. Powraca temat jakości naszych publikacji: im ciekawsze i bardziej wartościowe dla naszych fanów treści będziemy publikować, tym większe szanse na zbudowanie dużego organicznego zasięgu.
  • Płatny - możemy zapłacić Facebookowi za wyświetlanie naszych treści użytkownikom. Określamy grupę docelową (np. wszystkie osoby, które polubiły nasz fanpage, również ich znajomi bądź ludzie, którzy według algorytmów Facebooka interesują się daną tematyką) i budżet, a specjalne narzędzie określi, ilu wyświetleń możemy się spodziewać. W przypadku branży zdrowia już 20 zł przeznaczone na promocję treści pozwoli dotrzeć w ciągu tygodnia do około 1500-2500 osób.

4. Nadążanie za trendami. Facebook faworyzuje pewne treści. Obecnie są to materiały video - portal traktuje je jako bardziej wartościowe niż statyczne grafiki. Z kolei grafiki powinny spełniać pewne wytyczne produkcyjne (Facebook zawsze udostępnia aktualne wzory) - sugerowane rozmiary ulegają zmianom, pojawiają się też nowe formaty.

5. Wchodzenie w interakcje. Fani z pewnością będą komentować nasze posty. Bardzo istotne jest, żeby wypowiedzi fanów nie pozostawały bez reakcji. Najlepsze marki osiągają 100% reakcji na komentarze, a średni czas odpowiedzi wynosi najwyżej kilka minut. Oczywiście takie wyniki są niemożliwe do osiągnięcia, jeśli nie korzystamy z całodobowej moderacji fanpage’a - niemniej przyjmuje się, że użytkownik nie powinien czekać na reakcję dłużej, niż dzień roboczy.

Odpowiednio prowadzony fanpage będzie pełnowartościową wizytówką gabinetu lekarskiego lub placówki medycznej. Prowadzony niedbale - może negatywnie wpływać na wizerunek i zniechęcać potencjalnych pacjentów. Warto więc rozważyć, czy dysponujemy odpowiednim czasem, a jeśli nie - budżetem na zlecenie prowadzenia go freelancerowi lub agencji reklamowej. Alternatywą dla facebookowego fanpage'a może być profil w serwisie ZnanyLekarz.pl - również pełniący rolę "wirtualnej wizytówki", a przy tym wymagający mniejszego nakładu czasu i pracy. 


Jesteś managerem? Pobierz darmowy e-book o marketingu placówki  w Internecie!

Jesteś lekarzem? Pobierz darmowy poradnik o docieraniu do pacjentów w Internecie!