Zdrowie jak na dłoni, czyli o urządzeniach ubieralnych w medycynie
Rynek urządzeń ubieralnych (ang. wearables) jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się segmentów z branży technologicznej. Do takich urządzeń zaliczamy m.in. opaski do monitorowania aktywności fizycznej, inteligentne zegarki, inteligentne ubrania czy czujniki umieszczane bezpośrednio na ciele.
Według nowego raportu opublikowanego przez firmę Tractica w 2015 roku na świecie wyprodukowano 2,5 miliona urządzeń ubieralnych, a przewiduje się, że do roku 2021 liczba ta będzie wynosiła 92,7 miliona rocznie.
Spośród 1000 Amerykanów, którzy w tym roku wypełnili ankietę przygotowaną przez firmę PwC, 49% miało co najmniej jedno takie urządzenie (dwa lata temu 21%), a 36% więcej niż jedno. Najbardziej popularne były opaski do monitorowania aktywności fizycznej (miało je 45% badanych) i inteligentne zegarki (27%).
Najczęstszym powodem zakupu urządzeń ubieralnych (zwłaszcza w przypadku kobiet) była chęć dbania o zdrowie (np. schudnięcie/utrzymanie prawidłowej wagi, monitorowanie najważniejszych funkcji życiowych), a 56% badanych uważało, że dzięki takim urządzeniom średnia długość życia może zostać przedłużona o 10 lat. Badani mieli też nadzieję, że lekarze, szpitale i firmy ubezpieczeniowe, z których usług korzystają, będą oferowały własne urządzenia ubieralne.
Gdy patrzymy na powyższe dane, wcale nie dziwi nas, że chociaż na razie największą popularnością urządzenia te cieszą się wśród zdrowych osób, zwłaszcza uprawiających sport (amatorsko lub zawodowo), ich producenci widzą coraz większą potrzebę wejścia na rynek medyczny.
Oczywiście wszystkie firmy starają się też znaleźć żyłę złota i opracować rozwiązania przeznaczone dla pacjentów z chorobami przewlekłymi, zwłaszcza takimi jak nowotwory, choroby krążenia i cukrzyca. Mogłyby one służyć np. do zbierania danych świadczących o zaawansowaniu choroby (np. w depresji na podstawie monitorowania aktywności i snu lub we wczesnym wykrywaniu choroby Parkinsona na podstawie analizy ruchów ciała) czy skuteczności leczenia.
Przy wprowadzaniu nowej technologii, zwłaszcza jeśli chodzi o pacjentów cierpiących na poważne choroby, niezbędne są badania na dużych grupach, które do tej pory nie zostały przeprowadzone w przypadku urządzeń ubieralnych. Pojawiły się za to doniesienia [patrz: Lee JM, Kim Y, Welk GJ. Validity of consumer-based physical activity monitors. Medicine and science in sports and exercise. 2014;46(9):1840–8], w których wykazano, że wiele z produktów służących do monitorowania aktywności fizycznej robi to bardzo niedokładnie.
Problemem jest także bezpieczeństwo danych, które wprowadzane są do takich urządzeń oraz nadinformacji (zbyt duża ilość wiadomości na temat choroby może wpływać negatywnie na stan psychiczny pacjenta, co wykazano np. w przypadku cukrzycy).
Na razie próby stosowania urządzeń ubieralnych w medycynie podejmowane są w zdalnym monitorowaniu pacjentów, zwłaszcza osób starszych. Takim urządzeniem jest np. HealthPatch, czyli czujnik umieszczany w plastrze, który mierzy częstość bicia serca (przeprowadzany jest też odczyt EKG), częstość oddechów, temperaturę skóry, a także ocenia postawę ciała i zapisuje, jak często osoba go nosząca ma zaburzenia równowagi.
Przykładem najnowszego urządzenia przeznaczonego wcześniej dla sportowców, które teraz kierowane jest również do osób przechodzących rehabilitację po urazach czy udarze mózgu, są skarpetki Sensoria Fitness. Czujniki umieszczane w skarpetkach nie tylko mierzą liczbę zrobionych przez użytkownika kroków czy jego szybkość, ale także ustawienie nóg czy rozłożenie wagi w czasie ruchu. Okazuje się także, że dużo lepiej niż opaski noszone na przegubie ręki sprawdzają się w monitorowaniu aktywności fizycznej u osób z ograniczoną zdolnością poruszania się, np. właśnie u osób starszych, pacjentów po urazach czy udarze.
Urządzenia ubieralne wykorzystywane są także coraz częściej w badaniach klinicznych, np. opaska do monitorowania aktywności fizycznej w badaniu BWEL (Breast Cancer Weight Loss), w którym oceniany jest związek utraty masy ciała z nawrotem raka piersi, czy w badaniu uniwersytetu Yale dotyczącym aktywności fizycznej u osób chorujących na cukrzycę typu 2.
Materiały graficzne: Sensoria;
Piwek L, Ellis DA, Andrews S, Joinson A. The Rise of Consumer Health Wearables: Promises and Barriers. PLoS Medicine. 2016;13(2):e1001953. doi:10.1371/journal.pmed.1001953.
Od 2009 roku prowadzi bloga poświęconego tematyce mHealth i Connected Health "Efektywny Lekarz". Niezależny konsultant projektów eMarketingowych, innowacyjnych narzędzi w wspierania pracy lekarzy. Jest lekarzem kardiologiem, doktorant I Katedry i Kliniki Kardiologii na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, stażysta w Szpitala Uniwersyteckiego w Oksfordzie. Ponadto, posiada m.in. dyplom studiów preMBA Uniwersytetu Illinois i Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Jest autorem kilkudziesięciu publikacji naukowych i członkiem pięciu Towarzystw Naukowych.