Lepiej zapobiegać
Pracujesz z pacjentami? Zależy Ci więc, aby był w jak najlepszej kondycji. Dopóki zgadzają się wyniki finansowe, odnosisz wrażenie, że wszystko jest w porządku. Jesteś pewien, że gabinet nie cierpi na jedną z częstych dolegliwości, które w przyszłości zagrożą jego zdrowemu funkcjonowaniu?
Pamiętaj, że lepiej jest zapobiegać, niż leczyć - i zastanów się, które bolączki mogą dotyczyć Twojego gabinetu.
Brak nowych pacjentów
Niestety, bardzo powszechna bolączka. Wiele gabinetów, zdobywszy określoną liczbę pacjentów, nie jest w stanie pozyskać nowych. Nie brakuje mocy przerobowych, a jednak w grafiku pracy pojawiają się "okienka”. Przyczyny mogą być różne - zwykle jest to po prostu brak wsparcia marketingowego, przez co potencjalni pacjenci nie dostają szansy dowiedzieć się o Twoich usługach.
Ze względu na ograniczenia prawne w zakresie reklamy praktyki medycznej wielu lekarzy sądzi, że nie mogą pozwolić sobie na żadne działania marketingowe. Nie jest to jednak prawdą. Wciąż możemy informować o zakresie świadczonych usług, ich cenach, podawać dane teleadresowe.
Internet jest pierwszym źródłem informacji o zdrowiu i lekarzach
Istotny jest za to dobór medium. Z badań przeprowadzonych przez PBI wynika, że już dla ponad 10 milionów Polaków pierwszym źródłem informacji o zdrowiu i lekarzach jest Internet - warto więc wykorzystać możliwości, jakie to medium przed nami otwiera.
Standardowa terapia, czyli przeprowadzenie kampanii AdWords i wypozycjonowanie strony internetowej gabinetu (samodzielnie lub z pomocą agencji marketingowej) może okazać się skuteczna, ale wymaga czasu i nakładu finansowego, a jej wyniki są trudne do przewidzenia.
Utrzymujący się brak napływu nowych pacjentów, przy jednoczesnym stopniowym odchodzeniu dotychczasowych, grozi niebezpiecznymi powikłaniami - włącznie z niechcianymi przestojami w pracy, a w skrajnych przypadkach nawet koniecznością zamknięciem działalności. Nie ryzykujmy!
Niewydajne zarządzanie
Najczęstsze objawy: nieodebrane telefony, pomyłki w grafiku wizyt, pacjenci “zapominający” o umówionych wizytach. Niewydajne zarządzanie, nawet jeśli nie zagraża bezpośrednio prowadzeniu działalności, znacząco uprzykrza codzienną pracę. Trudno wskazać jedną przyczynę niewydajnego zarządzania. Zwykle nakładają się na siebie stare przyzwyczajenia i brak wiedzy o nowych narzędziach i rozwiązaniach.
Codzienna praca specjalisty to walka z biurokracją i wypełnianie niekończących się druczków - z tym wiele zrobić nie możemy; dopóki nie zostaną wprowadzone nowe rozwiązania systemowe, pozostaje optymalizacja innych obszarów działalności.
Mnóstwo czasu pochłania ręczne uzupełnianie kalendarza wizyt pacjentów i prowadzenie rozmów telefonicznych, aby umówić wizyty. W dodatku normą jest, że wielu pacjentów nie pojawia się w gabinecie, nie odwołując wcześniej wizyty - wówczas strata czasu jest jeszcze większa.
Remedium?
Wdrożenie narzędzi, które uporządkują zarządzanie bieżącą pracą: pozwolą umawiać wizyty przez Internet, zautomatyzują wypełnianie grafiku, przypomną pacjentom o zbliżającej się wizycie. Poprawa będzie odczuwalna natychmiast. Gabinet odzyska witalność, a przy tym bardzo prawdopodobne, że dając pacjentom więcej możliwości - przyciągniemy nowych.
Problemy z wizerunkiem
To bardzo powszechna przypadłość, z której wielu specjalistów nie zdaje sobie nawet sprawy. Koncentrują się na jakości usług - co samo w sobie godne jest oczywiście pochwały - zapominając jednak, że we współczesnym świecie to niestety za mało, aby przyciągnąć pacjentów.
Zanim potencjalny pacjent zdecyduje się na wybór specjalisty, wyszuka na jego temat wszystkie dostępne informacje. Gdzie? Oczywiście w Internecie. Jeśli znajdzie tam zdawkowe informacje, albo co gorsza nieprzychylne opinie - najpewniej zrezygnuje i wybierze inny gabinet. Zaniedbania w budowaniu wizerunku grożą więc znacznie poważniejszymi konsekwencjami, niż mogłoby się wydawać - z brakiem nowych pacjentów włącznie. Wiemy już, czym to grozi.
Zalecenie?
Konsekwentne budowanie wizerunku, przede wszystkim w Internecie, z którego pacjenci korzystają najchętniej. Najłatwiej - znów - wykorzystać w tym celu portale dla specjalistów i pacjentów (w Polsce jest ZnanyLekarz.pl - ponad 5,2 mln odwiedzin miesięcznie). Rzetelne prowadzenie profilu w takim portalu nie tylko pozwoli przekazać pacjentom wszystkie istotne informacji, ale też umożliwi im dzielenie się pozytywnymi opiniami na nasz temat. Dajmy się poznać jako nowoczesny i otwarty na nowe media specjalista.
Zalecenie → Internet
Reasumując - lekarstwo na najczęstsze bolączki polskich gabinetów lekarskich znajduje się w Internecie. Usprawnienie codziennej pracy specjalisty i pozyskanie nowych pacjentów wcale nie musi wiązać się z czasochłonnymi i kosztownymi działaniami.
Wystarczy otworzyć się na nowe technologie i skorzystać z narzędzi, z których z powodzeniem korzystają inni!