Jak 97,9% wizyt u tego lekarza pacjenci umawiają samodzielnie?
Członek Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego oraz Towarzystwa Internistów Polskich. Od kilku lat prowadzi Poradnię Kardiologiczną w Rudnej i w Głogowie.
Co przeszkadzało w codziennej pracy tego lekarza?
- Przeznaczanie zbyt dużej ilości czasu na rejestrację pacjentów i odpowiadanie na powtarzalne pytania przez telefon.
- Samodzielna rejestracja pacjentów bez pomocy dodatkowej osoby.
- Zbyt duża liczba "okienek" w grafiku.
Wdrożone rozwiązania:
- Aktywacja kalendarza online i udostępnienie go pacjentom do rezerwacji.
- Włączenie TeleRejestracji, która odbiera średnio 99,5% połączeń od pacjentów w celu umówienia wizyty lub uzyskania podstawowych informacji.
- Aktywowanie automatycznych powiadomień do pacjentów – przypomnień o wizytach.
W rezultacie:
- Oszczędność czasu, który dotychczas zajmowała rejestracja pacjentów i odbieranie połączeń, a w efekcie – zyskanie czasu na diagnozę i leczenie pacjentów w ramach holistycznego podejścia lekarki.
- Zadowolenie pacjentów z nowoczesnego rozwiązania do umawiania wizyt.
- Poprawa wygody i komfortu pracy dzięki zniwelowaniu rozproszeń na powtarzalne czynności.
- Elastyczność w zarządzaniu grafikiem pracy i w planowaniu swojego czasu.
Ogólne wrażenia:
ZnanyLekarz: System ZnanyLekarz został zaprojektowany tak, aby ułatwiać pracę lekarzy i specjalistów. Jaką czynność z powodzeniem oddał Pan systemowi?
lek. Remigiusz Szczepanowski: Przede wszystkim rezerwację wizyt pacjentów. Odkąd mam kalendarz online, zdecydowana większość z nich umawia się samodzielnie. To dla mnie duże ułatwienie i oszczędność czasu. Zacząłem też korzystać z TeleRejestracji i po czasie mogę przyznać, że widzę zwiększenie liczby zapisanych pacjentów na wizyty dzięki temu rozwiązaniu.
ZnanyLekarz: A co z powiadomieniami? Korzysta Pan z automatyzacji czy wysyła je ręcznie do pacjentów np. przez SMS?
lek. Remigiusz Szczepanowski: Korzystam z powiadomień w systemie i widzę, że dzięki nim pacjenci rzadziej odwołują wizyty na ostatnią chwilę. Dla mnie to wygodne, a przy okazji zmniejszam ryzyko niewykorzystanych godzin przyjęć w grafiku, czyli tzw. okienek.
ZnanyLekarz: Co na co dzień daje praca z systemem ZnanyLekarz?
lek. Remigiusz Szczepanowski: Używając codziennie kalendarza czuję, że liczba zaplanowanych wizyt jest pod moją kontrolą – i to niezależnie od tego, czy jestem przy komputerze, bo korzystam z różnych urządzeń do zarządzania kalendarzem. W zależności od tego, ilu pacjentów zarezerwowało wizyty, mogę elastycznie ułożyć swój grafik pracy i dzięki podglądowi kalendarza zaplanować dzień.
